Wołanie o Mesjasza #3 – O Korzeniu Jessego
Zobacz video
Napisy w twoim języku zamieszczone są w opcjach odtwarzacza YouTube.
Przeczytaj
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! 19 dzień grudnia, kolejna Wielka Antyfona adwentowa do rozważenia przed nami – wysłuchajmy jej w wykonaniu o. Tomasza Jarosza.
Ta dzisiejsza antyfona, to wielkie wołanie o Mesjasza, który ma przyjść i wyzwolić człowieka, odsyła nas do dwóch fragmentów w Księdze proroka Izajasza. W rozdziale jedenastym możemy przeczytać: „Wyrośnie gałązka z pnia Jessego, wypuści się pęd z jego korzenia”. Kim jest Jesse? Jesse to ojciec króla Dawida. Ta zapowiedź mesjańska wskazuje więc, iż przyszły Mesjasz będzie pochodził z królewskiego rodu Dawida. Ten mający nadejść król, nie będzie tylko kolejnym potomkiem na dawidowym tronie, ale będzie nowym, idealnym Dawidem, który rozpocznie panowanie Królestwa Bożego. Tę niezwykłość i wyjątkowość nowego króla ukazuje sam Izajasz. Posłuchajmy, jak opisuje go prorok, jak przedstawia jego królestwo: „Spocznie na nim duch Pana, duch mądrości i rozumu, duch rady i męstwa, duch znajomości i bojaźni Pana. Upodoba sobie bojaźń Pana. Nie będzie sądził z pozorów ani wyrokował według pogłosek, lecz sprawiedliwie będzie bronił biednych, według słuszności rozstrzygnie sprawy ubogich. Rózgą swoich ust porazi Ziemię, a tchnieniem warg swoich uśmierci złoczyńców. Sprawiedliwość będzie pasem na jego biodrach, a wierność pasem na jego lędźwiach. Wtedy wilk będzie przebywał z owieczką, pantera ułoży się obok koźlęcia, cielę z lwem razem paść się będą, a mały chłopiec będzie je prowadził; krowa z niedźwiedzicą żyć będą w przyjaźni, ich młode razem będą leżały, a lew jak wół jadać będzie słomę; niemowlę bawić się będzie na norze kobry, dziecko włoży swą rękę do kryjówki żmii. Nie będą wyrządzać zła ani krzywdy na całej mojej świętej górze; bo znajomość Pana napełni Ziemię, jak wody wypełniają morze. W tym dniu korzeń Jessego stać będzie jako znak dla ludu”. W antyfonie słyszymy, że ten nowy król będzie znakiem dla narodów; przed nim zamilkną królowie, a ludy modlić się będą do niego. Tutaj mamy odniesienie do 52-ego rozdziału Księgi proroka Izajasza, do „Czwartej pieśni o Słudze Pańskim”: „Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli”. Prorok w swojej „Pieśni” przedstawia nam Bożego Sługę, który będzie cierpiał, ale nie będzie to cierpienie dla samego cierpienia – w całkowitym posłuszeństwie Bogu, Sługa uczyni ze swojego życia ofiarę wynagradzającą za grzechy wielu innych ludzi. Zapowiedzi z Księgi Izajasza znajdują swoje wypełnienie w osobie Jezusa Chrystusa. On jest potomkiem Dawida – przekazują nam to dwaj ewangeliści: Łukasz i Mateusz. Obaj spisują rodowód Jezusa, rodowód, w którym możemy znaleźć zarówno króla Dawida, jak i Jessego – jego ojca – jako przodków naszego Mistrza z Nazaretu. To na Jezusie spoczął duch Pański, On jest znakiem ocalenia dla narodów, przed Nim zamilkną królowie, bo ujrzą Jego Mękę, ofiarę przebłagalną za nasze grzechy. Coś niewyobrażalnego – Bóg szalony z miłości do człowieka oddaje swoje życie za niego na krzyżu. W tej antyfonie ukazany jest nam największy sens bożego Wcielenia – Jezus przychodzi, aby stać się naszym królem. Ale Jego królowanie nie jest naznaczone ziemskimi zaszczytami, bogactwem, nieograniczoną ludzką władzą. Jego królowanie jest przede wszystkim służbą – służbą dla człowieka, służbą, która zaprowadzi Go na drzewo krzyża. W tym cierpieniu, w tej swojej śmierci, odda swoje życie, aby pojednać ludzi z Bogiem. Jego śmierć niesie Odkupienie wszystkim – to jest dobra informacja dla nas! Wszyscy jesteśmy zaproszeni do tego, aby przyjąć ten Boży dar – Boże Odkupienie, by iść śladami naszego Mistrza przez życie.
This post is also available in: English (angielski) Español (hiszpański)