Redemptoryści w Meksyku

Zobacz video

Napisy w twoim języku zamieszczone są w opcjach odtwarzacza YouTube.

Przeczytaj

Redemptoryści w Meksyku

Emmanuel: Cześć! Nazywam się Emmanuel García. Mam 21 lat. Jestem częścią grup dla młodzieży redemptorystowskiej tutaj w Meksyku już od 5 lat. Żyjąc jako część tej rodziny, mogę pochwalić się wieloma dobrymi doświadczeniami, głębokim zbliżeniem do Boga. Poznałem także wiele osób, które dodały mi odwagi, którzy przyprowadzili mnie bliżej do Boga i dali mi wiele radości i wesela.

Agustín Cantú Drauaillet CSsR: Witajcie wszyscy! Nazywam się Agustín Cantú Drauaillet. Jestem redemptorystą misjonarzem z Meksyku. Obecnie znajduje się w San Luis Potosí w pięknym sanktuarium Matki Nieustającej Pomocy. Jestem tutaj, aby pokazać wam jak to jest być redemptorystą w Meksyku.

To jest wnętrze sanktuarium Matki Nieustającej Pomocy. Znajduje się ono w sąsiedztwie Tequisquiapan, w centrum miasta San Luis Potosí. Głównymi świętami, które tutaj obchodzimy to święto Matki Bożej Nieustającej Pomocy a także święto św. Gerarda, na które uczęszcza wiele osób z tych okolic.

Każda przygoda ma swój punkt początkowy. Było to w 1908 roku, kiedy to dwóch redemptorystów (ojców) przybyło do Meksyku z Prowincji Hiszpańskiej. Dokładnie to przybyli do portu Veracruz. Tak rozpoczęło się szerzenie obfitego Odkupienia, naszego charyzmatu.

Po nich, dwunastu innych redemptorystów, także z Hiszpanii, przybyło i od razu rozpoczęło głoszenie misji w różnych miejscach Veracruz. Coraz większa liczba redemptorystów tutaj przybywała. Bardzo dobrze rozwijała się praca pastoralna. Redemptoryści rozpoczęli od zakładania wspólnot, np. w miastach México, Monterrey czy Puebla. Przybycie redemptorystów do Meksyku przypadło na bardzo trudną sytuację Kościoła w Meksyku. Zmusiła ona kilku tych, którzy tu dotarli, aby wrócili z powrotem do Hiszpani, z powodu tutejszych religijnych prześladowań. Zostali oni wygnani do innych państw, jak Kuba czy Wenezuela lub do innych krajów Ameryki Centralnej. Poskutkowało to wieloma fundacjami i wzmocnieniem różnych projektów w tych państwach.

W 1966 roku Meksyk przestał być Wiceprowincją Hiszpańską i stał się Prowincją Meksykańską. Redemptorystowskie wędrowne misje ludowe szerzyły się po całym Meksyku. W 1990 roku życie misyjne dostało nowy impuls dzięki fundacji misji nieustannej w górach Tarahumara pośród rdzennej ludności rarámuris. To duszpasterstwo zakończyło się w 2015 r. Obecnie,  Prowincja Meksykańska liczy 10 kanonicznie erygowanych domów na północy oraz w centrum państwa.

Bycie redemptorystą w Meksyku wiąże się z dzieleniem swojego doświadczenia odkupienia z innymi Zgromadzeniami naszej rodziny:

Sofía OssR: Nazywam się María Sofía Palestina Rivera. Należę do Zakonu Najświętszego Odkupiciela Matki Marii Celesty. Co oznacza dla mnie bycie częścią redemptorystowskiej rodziny? Moje życie stało się kompletne.

Hilda MPS: Nazywam się María Hilda Flores Colunga. Jestem misjonarką Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Chciałabym podzielić się z wami tym, że życie jako misjonarka razem z redemptorystami jest wielkim bogactwem zarówno duchowym, jak i moim osobistym. Jestem bardzo wdzięczna Bogu za bycie częścią tej zakonnej rodziny.

Agustín Cantú Drauaillet CSsR: Wiemy, że praca misyjna w Prowincji Meksykańskiej nie jest przeprowadzana tylko przez współbraci, ale również przez ludzi świeckich, którzy mają to doświadczenie Odkupienia w swoim życiu, i oddali samych siebie, by dzielić się nim z pozostałymi ludźmi. Mamy ich wielu, wielu zaangażowanych świeckich w Meksyku.

Enrique: Cześć, mam na imię Enrique, jestem z Prowincji Meksykańskiej. Bycie z redemptorystami nauczyło mnie życia we wspólnocie, by być bardziej empatyczny dla moich braci, by wpajać wiarę w moje serce i to, co wykonuje, a także dzielenia się wiarą ze wspólnotami, misyjności oraz zanoszenia Słowa, Ewangelii do nich, dzieląc życie we wspólnocie. Odkryłem również moją służbę w kościele, zarówno muzyczną i liturgiczną oraz by uczyć innych młodych ludzi miłości do Jezusa i przyciągać ich na ścieżkę wiary.

Victoria: Dzień dobry. Pozdrawiam was z parafii Matki Bożej w Juquila, redemptorystowskiej misyjnej parafii w porcie Veracruz. Nazywam się Victoria Colunga Luna i jestem świecką misjonarką. Posługuję tutaj w parafii jako katechetka. Nauczyłam się świetnych rzeczy od tego Zgromadzenia. Przede wszystkim, by zapoznawać ludzi z Chrystusem Odkupicielem, żywym Jezusem, który zawsze czuwa, by pomóc nam w naszych potrzebach.

Ivette: Cześć! Jak się macie? Nazywam się Ivette Robles. Należę do Prowincji Meksykańskiej Redemptorystów, gdzie od 13 lat posługuję jako katechetka. Odkąd jestem w tej rodzinie, czuję się bardzo szczęśliwa oraz przyjęta. Nauczyłam się jak zanosić orędzie obfitego Odkupienia do wszystkich naszych braci, nie zapominając o najbardziej opuszczonych: o rdzennych mieszkańcach oraz migrantach. Nauczyłam się również zaufania do Matki Bożej Nieustającej Pomocy oraz pracy w zespole, by być zawsze dostępną dla radosnej służby, by nieść tę nowinę do tak wielkiej liczby osób, które żyją w poranionym świecie. Niech żyje redemptorystowska rodzina!

Agustín Cantú Drauaillet CSsR: Redemptorystowskie Duszpasterstwo Powołań i Młodzieży jest służbą, którą również przeprowadzamy w zespole ze świeckimi.

Liz i Alejandro: Cześć, dzień dobry, dobry wieczór. Nazywam się Liz Nampula, a to mój mąż Alejandro Martill. Oboje jesteśmy z Puerto de Veracruz i współpracujemy z Redemptorystowskim Duszpasterstwem Powołań i Młodzieży. Jesteśmy bardzo zadowoleni z faktu, że możemy ewangelizować dzieci, młodzież oraz młodych dorosłych.

Gaby: Cześć, nazywam się  Gaby Pérez, pochodzę z Ciudad de Mexico. Jako osoba oddana redemptorystom, jestem zaangażowana w pracę z Redemptorystowskim Duszpasterstwem Powołań i Młodzieży. Oprócz animowania młodych, zajmuje się designem, aby więcej młodych zostało pociągniętych do podążania za redemptorystami. Od redemptorystów nauczyłam się, jak być misjonarką i odnalazłam nową misję w moim życiu.

Agustín Cantú Drauaillet CSsR: Głównym założeniem Duszpasterstwa Młodzieży jest to, by młodzi mieli okazję, by spotkać w swoim życiu Chrystusa Odkupiciela.

Ángel: Cześć, nazywam się Ángel Antonio i służę jako ministrant w tej redemptorystowskiej wspólnocie. Ukazała mi ona miłość Jezusa Odkupiciela.

Alma, Mia i Karim: Nazywam się Alma Guadalupe Lozano Villa. Nazywam się Mia Alejandra Sánchez Márquez. Nazywam się Karim Alexis Núñez Olvera. Należymy do Redemptorystowskiego Duszpasterstwa Młodzieży w San Luis Potosí.

Alma: To, czego się nauczyłam, to by kochać Boga i ponadto, by zbliżać się do Niego nie tylko poprzez modlitwę, ale przez inne rzeczy i aktywności.

Mia: To, czego się nauczyłam, to by zbliżyć się do Boga. Kiedy jesteś z Nim w łączności, jesteś w łączności również z wieloma innymi rzeczami w twoim życiu. On jest świetnym przykładem dla naszego życia.

Karim: Nauczyłem się, by mocniej wierzyć w Boga i by rozmawiać więcej z moimi kolegami.

Alma, Mia i Karim: Cześć!

Agustín Cantú Drauaillet CSsR: To tylko część świadków Chrystusa Odkupiciela tu w Meksyku. Wielka rodzina utworzona przez zakonników, świeckich, współbraci… wszyscy oni głoszący Odkupiciela swoim braciom.

Alejandra MPS: Cześć, nazywam się Alejandra Flores Galván. Jestem misjonarką Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Należenie do rodziny redemptorystowskiej to bycie częścią doświadczenia szerzenia miłości, kiedy staje się bliska innym wiedząc, że „ktoś” jest moim bratem, kiedy mogę podać komuś rękę, by go wspomóc i dać się ubogacić. Polega to na patrzeniu na innych w taki sposób, w jaki patrzył Jezus mając w świadomości, że wszyscy jesteśmy wielką rodziną, którą zjednoczył tutaj razem Jezus Odkupiciel.

Autor: o. Agustín Cantú Drauaillet CSsR

Tłumaczenie: Dominik Król CSsR

This post is also available in: English (angielski) Español (hiszpański)


Aktualności